Skip to main content
Category

Publikacje

Konrad Latoch doradcą restrukturyzacyjnym

Doradca Restrukturyzacyjny – to brzmi dumnie. I z dumą ogłaszamy, że nasz ekspert ds. upadłości i restrukturyzacji – Konrad Latoch – złożył wczoraj ślubowanie w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga. Dzięki temu stał się pełnoprawnym doradcą restrukturyzacyjnym (numer licencji 2143), już czwartym w naszej kancelarii.

Konrad – cieszymy się, że jesteś w naszym zespole. Życzymy Ci wszystkiego najlepszego, co może przydarzyć się Doradcy Restrukturyzacyjnemu.

Konrad Latoch doradcą restrukturyzacyjnym

Rekordowy marzec

Marzec przyniósł rekordową liczbę postępowań restrukturyzacyjnych – 518. To nie tylko najwyższy wynik od początku 2024 roku, ale także pierwszy raz, gdy miesięczna liczba nowych postępowań przekroczyła liczbę 500.

W porównaniu z lutym oznacza to wzrost o 20,7%, a w zestawieniu z marcem ubiegłego roku – aż o 33,9%. Równocześnie spadła ilość upadłości. W marcu 2025 upadłość ogłosiły 34 firmy, co stanowi spadek w porównaniu do lutego, kiedy to bankructwo dotknęło rekordowe 48 przedsiębiorstw.

Oznacza to miesięczny spadek liczby upadłości o 29,1%. W porównaniu z marcem ubiegłego roku również odnotowano redukcję – o 26%.

(Źródło: MGBI)

Adam Pasternak komentuje w mediach

Wykonanie inwentaryzacji majątku i jego ogólnej wyceny, wymaga nie tylko czasu, ale także pieniędzy. A tych ostatnich często na początku przeprowadzanej upadłości brakuje.

Skąd w takiej sytuacji syndyk czerpie środki na swoją działalność? Tłumaczy w mediach ekspert z kancelarii Lege Restrukturyzacje – Adam Pasternak.

➡️ Link do artykułu: https://managerplus.pl/postepowanie-upadlosciowe-bez-funduszy-jak-syndyk-zdobywa-pieniadze-52559

Czy w trakcie restrukturyzacji można wypowiadać umowy?

– Od dnia otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego do momentu jego zakończenia lub umorzenia, niedopuszczalne jest wypowiedzenie dłużnikowi umów najmu lub dzierżawy lokalu bądź nieruchomości, w których prowadzone jest jego przedsiębiorstwo. Do wypowiedzenia takich umów może dojść tylko w bardzo wyjątkowych przypadkach i za zgodą rady wierzycieli lub sędziego-komisarzatłumaczy Adam Pasternak z kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Więcej na ten temat w tym artykule: https://etransport.pl/wiadomosc,76307,czy_w_trakcie_restrukturyzacji_mozna_wypowiadac_umowy.html

Opinia naszego eksperta

Zdarza się, że w masie upadłości firmy brak jest środków pieniężnych lub składników majątku łatwych do likwidacji, aby zapewnić pokrycie bieżących kosztów postępowania w jego początkowej fazie.

Upadły dysponuje wartościowym majątkiem, ale syndyk „na starcie” nie ma środków na niezbędne czynności, jak np. inwentaryzacja czy oszacowanie tego majątku.

W takich okolicznościach syndyk może zwrócić się do wierzycieli o wpłacenie zaliczki na pokrycie tych kosztów.

Adam Pasternak – Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Historyczny rekord

W 2024 roku aż 4,5 tys. firm zdecydowało się na restrukturyzację, co jest historycznym rekordem. Przedsiębiorcy coraz częściej wybierają ją jako sposób na uniknięcie bankructwa, więc konsekwencją jest spadek liczby sądowych orzeczeń o upadłości.

W KRD było wpisanych 948 firm, czyli 41 proc. spośród 2305, które przechodziły przekształcenie. Ostateczny bilans strat ich wierzycieli to 104,2 mln zł. Już 2 lata przed decyzją o rozpoczęciu restrukturyzacji w rejestrze figurowało 18 proc. takich podmiotów.

Większa, bo 25-proc., grupa przedsiębiorstw widniała tam rok przed złożeniem wniosku w sądzie. Natomiast 35 proc. została wpisana jako dłużnik 3 miesiące przed tym, zanim doszło do restrukturyzacji.

Tutaj, podobnie jak w przypadku upadłości, najwięcej nieuregulowanych zobowiązań zgromadziły firmy przemysłowe – 20,1 mln zł i budowlane – 18,3 mln zł, a listę najbardziej zadłużonych branż uzupełniają przedsiębiorstwa handlowe – 18 mln zł i transporto we z 16,5 mln zł długów.

(Źródło: Krajowy Rejestr Długów SA)

Nasz ekspert w mediach

Są coraz większe problemy z upadłością spółki Janusza Palikota (Manufaktura Piwa, Wódki i Wina). W dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej” znajdziecie ciekawy artykuł w tym temacie z komentarzem Adama Pasternaka z naszej kancelarii. Okazuje się, że syndyk chce 600 tys. zł na pokrycie kosztów. Czy słusznie?

Link do artykułu: https://www.rp.pl/przemysl-spozywczy/art41835061-potrzebna-zrzutka-600-tys-na-upadlosc-spolki-palikota-pusta-kasa-i-1400-wierzycieli

Restrukturyzacje w styczniu 2025

Styczeń 2025 roku przyniósł 405 nowych postępowań restrukturyzacyjnych – to o 11,6% więcej niż w grudniu 2024, kiedy wszczęto ich 363 – wynika z raportu wywiadowni gospodarczej MGBI.

W ujęciu rocznym również widać wyraźny wzrost, wynoszący 15,7% względem analogicznego okresu ubiegłego roku.

Taki wynik sygnalizuje przełamanie spadkowego trendu, który utrzymywał się nieprzerwanie od października, dając nadzieję na większą stabilizację.

Z kolei liczba wniosków o restrukturyzację w styczniu wyniosła 274, co oznacza spadek o 25,1% w stosunku do grudnia 2024 oraz o 1,8% w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku – informuje raport MGBI.

Jak dowiem się, że mój dłużnik rozpoczął restrukturyzację?

Gdy dłużnik decyduje się na restrukturyzację, zobowiązany jest do spełnienia określonych wymogów formalnych, w tym do poinformowania swoich wierzycieli.

Oprócz tradycyjnych zawiadomień od nadzorcy lub zarządcy, informacje o postępowaniu restrukturyzacyjnym znaleźć można także w Krajowym Rejestrze Zadłużonych.

Aby zweryfikować, czy nasz dłużnik otworzył restrukturyzację, nie trzeba zakładać konta w tym rejestrze. Wystarczy skorzystać z tablicy obwieszczeń, wpisując nazwę firmy lub numer NIP. Dzięki temu można sprawdzić, kiedy i jakie postępowanie zostało otwarte oraz kto pełni funkcję nadzorcy lub zarządcy.

Najbardziej powszechną metodą uzyskania informacji o rozpoczęciu restrukturyzacji jest otrzymanie oficjalnego zawiadomienia od nadzorcy sądowego.

Przemysław Furmanek – kancelaria Lege Restrukturyzacje

Jak dowiem się, że mój dłużnik rozpoczął restrukturyzację?

Czy były przedsiębiorca ma szansę na oddłużenie i nowe życie?

Przedsiębiorca i szybkie oddłużenie? To możliwe. Potwierdza to przygnębiająca i zarazem pozytywna historia jednego z naszych klientów, który prowadził duże przedsiębiorstwo.

Jego firma generowała poważne obroty, ale wymagała mocnego zaangażowania emocjonalnego i czasowego. A to niestety odbijało się na relacjach z bliskimi. Stres związany z pracą klient odreagowywał poprzez alkohol i narkotyki. Silne nałogi przyczyniły się do utraty kontroli nad przedsiębiorstwem. W efekcie doszło do zamknięcia działalności gospodarczej.

Przedsiębiorca i jego oddłużenie

Po kilku latach, gdy nasz klient wygrał walkę z nałogami, okazało się, że ma ponad 50 wierzycieli. Dług urósł do kwoty ponad 2 milionów złotych. Były przedsiębiorca z pomocą naszej kancelarii zdecydował się więc na upadłość konsumencką. Od dwóch lat pozwala na to prawo upadłościowe.

przedsiębiorca oddłużenie

Wniosek o upadłość zakończył się ustaleniem planu spłaty w kwocie 500 zł miesięcznie przez 3 lata. Sąd nie dopatrzył się rażącego niedbalstwa w związku z nałogami, które wyłączały jego odpowiedzialność za czyny w momencie powstania niewypłacalności. Warto podkreślić, że mimo stosunkowo dużych zarobków, plan spłaty uwzględniał wysokie koszty życia, w tym alimentację dzieci.

Reasumując. Dzięki ogłoszeniu upadłości, nasz przedsiębiorca zyskał umorzenie zadłużenia względem kontrahentów, banków, instytucji pożyczkowych oraz instytucji publicznoprawnych. Tym razem historia skończyła się dobrze. Przedsiębiorca oddłużenie w Kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Przemysław Furmanek
Ekspert ds. upadłości
Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Sukces naszych doradców restrukturyzacyjnych

Szymon Mojzesowicz MRICS przy wsparciu Przemysław Furmanek oraz Konrad Latoch uzyskał przyjęcie układu częściowego, który poparli wszyscy głosujący wierzyciele reprezentujący 98,52% sumy wierzytelności.

Szymon Mojzesowicz pełnił funkcję nadzorcy w postępowaniu o zatwierdzenie układu częściowego przedsiębiorstwa specjalizującego się w produkcji zaplecza mieszkaniowego i budowlanego. Firma utraciła płynność z powodu niezrealizowania zobowiązań przez inwestora.

Pomimo problemów technicznych Krajowego Rejestru Zadłużonych, wszyscy głosujący oddali swój głos za układem. Tym samym dali legitymację do realizacji układu w postaci 98,52% sumy wierzytelności.

Celem każdego doradcy restrukturyzacyjnego powinno być znalezienie porozumienia z wierzycielami, które ich satysfakcjonuje i daje szansę na ocalenie biznesu. Nasi doradcy ponownie tego dokonali.

Jakie są najczęstsze przyczyny restrukturyzacji?

Restrukturyzacja może być spowodowana różnymi czynnikami zarówno wewnętrznymi, jak i zewnętrznymi. Jakie są najczęstsze przyczyny restrukturyzacji?

Kryzys finansowy jest jedną z najczęstszych przyczyn podjęcia procesu restrukturyzacji. Postępowanie tego rodzaju pozwala na uniknięcie ogłoszenia upadłości i ma na celu polepszenie sytuacji finansowej firmy. Restrukturyzowanie może dotyczyć redukcji kosztów, ustalenia planu spłaty długów z wierzycielami czy znalezienia dodatkowych źródeł finansowania.

Wzrastająca liczba przedsiębiorców borykających się z nadmiernym zadłużeniem coraz częściej skłania się ku zainteresowaniu regulacjami prawa restrukturyzacyjnego. Restrukturyzacja w większości przypadków stanowi najlepsze rozwiązanie dla zadłużonych firm.

Potrzeba restrukturyzacji firmy może wynikać z czynników zewnętrznych, takich jak spadki na giełdzie, epidemie, zmiany polityki gospodarczej, wzrost konkurencji. Przyczyny wewnętrzne mogą obejmować wysokie koszty działalności, niską jakość produktów czy nieopłacalną produkcję.

Proces formalnej restrukturyzacji firmy ma na celu zapewnienie jej ochrony przed ogłoszeniem upadłości. Jest to szczególna forma ochrony, regulowana przez przepisy prawa restrukturyzacyjnego, mająca na celu uratowanie przedsiębiorstwa przed upadłością i bankructwem.

Restrukturyzacja to złożony proces, który może być konieczny w sytuacjach kryzysowych, a jego celem jest poprawa sytuacji finansowej oraz ochrona przedsiębiorstwa przed likwidacją.

Co trzeci przedsiębiorca skarży się na nieuregulowane faktury

Ponad 70 proc. przedsiębiorców poniosło w związku z pandemią dodatkowe koszty. Innym dużym problemem dla firmowych finansów są opóźnienia w płatnościach, na które narzeka już co trzeci przedsiębiorca. Z kolei ci, którzy sami nie płacą w terminie, tłumaczą się słabymi wynikami sprzedażowymi oraz oczekiwaniem na przelew od swoich kontrahentów. Takie wnioski płyną z VII edycji badania „KoronaBilans MŚP” przeprowadzonego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

W najnowszej edycji badania, 32 proc. firm skarży się na kłopoty z uzyskaniem na czas płatności od swoich kontrahentów. Najczęściej dotyczy to małych i średnich przedsiębiorstw z sektora usługowego. Prawie 30 proc. firm przyznaje, że z powodu pandemii nie opłaca swoich faktur na bieżąco. Najczęściej takie problemy zgłasza branża produkcyjna. Opóźnienia wynoszą przeważnie do miesiąca. Co druga firma mówi, że powodem są słabe wyniki sprzedażowe i mniej zleceń, a co trzecia sama czeka na płatność ze strony kontrahentów.

Jak wynika z przeprowadzonego badania, o ponad 8 pp. wzrósł odsetek firm, które w czasie pandemii sięgnęły po dodatkowe finansowanie i podpisały umowy kredytowe lub leasingowe. W ostatnim czasie zdecydowało się na to już ponad 35 proc. przedsiębiorstw. Równocześnie część z nich przewiduje, że w najbliższych trzech miesiącach może mieć problemy ze spłatą rat kredytowych. Takie obawy ma już prawie 17 proc. firm. Co czwarta nie potrafi jednoznacznie stwierdzić, czy jej sytuacja finansowa pozwoli, by na bieżąco opłacać faktury i płacić raty kredytowe.

Odsetek firm, które w związku z pandemią musiały ponieść dodatkowe koszty, nieznacznie spadł. Wciąż jednak utrzymuje się na wysokim poziomie i dotyczy ponad 71 proc. przedsiębiorców. Zdecydowana większość z nich (prawie 90 proc.) przeznaczyła na ten cel do 1/4 swojego firmowego budżetu. Blisko co dziesiąty badany mówi już jednak o kosztach w wysokości od 26 do 50 proc. wydatków firmowych.

Najczęściej dodatkowe środki przedsiębiorcy przeznaczali na odpowiednie zabezpieczenie pracowników – zakup maseczek, przyłbic, rękawiczek, płynu do dezynfekcji rąk oraz na odkażanie pomieszczeń. Takie działania deklaruje ponad 95 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazły się zakupy nowego sprzętu oraz oprogramowania (ponad 30 proc.), które posłużyć miały przystosowaniu do zmienionego w czasie pandemii trybu pracy. Co piąty przedsiębiorca dodatkowe środki przeznaczył na wykonanie testów na koronawirusa wśród załogi. 13 proc. firm musiało zmierzyć się z kosztami spowodowanymi przebywaniem swoich pracowników na kwarantannie lub na zwolnieniu chorobowym, na miejsce których trzeba było zatrudnić dodatkowe osoby.

(Źródło: KRD)

Adam Pasternak coraz bliżej licencji doradcy restrukturyzacyjnego

Adam Pasternak, asystent syndyka oraz specjalista w dziale Restrukturyzacji, Wycen Przedsiębiorstw i Wierzytelności Lege Advisors, zdał egzamin dla osób ubiegających się o licencję doradcy restrukturyzacyjnego. Po przyznaniu licencji będzie trzecim doradcą restrukturyzacyjnym w naszym zespole

Adam Pasternak jest absolwentem wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Z Lege Advisors związany jest od ponad czterech lat. Oprócz bieżącej pracy przy toczących się postępowaniach upadłościowych i restrukturyzacyjnych, zajmuje się wszelkimi zagadnieniami prawnymi, z którymi stykami się w trakcie realizacji poszczególnych projektów.

Najwięcej postępowań rozpoczęły firmy…

W pierwszej połowie 2024 roku ogłoszono 2261 postępowań restrukturyzacyjnych. Oznacza to wzrost o 4,68% w stosunku do pierwszej połowy 2023 roku. Najwięcej postępowań rozpoczęły firmy, które zajmują się: handlem, transportem, budownictwem i przetwórstwem przemysłowym.

Podsumowanie naszej pracy

Początek wakacji to dobry czas na podsumowanie naszej pracy. Tak więc Kancelaria Lege Restrukturyzacje w najważniejszych liczbach:

➡️ Blisko 500 obsłużonych klientów.
➡️ 233 postępowania upadłościowe i restrukturyzacyjne zakończone lub w toku.
➡️ Prowadzimy postępowania toczące się w sądach w 7 miastach.
➡️ Reprezentujemy swoich klientów przed sądami w całej Polsce.
➡️ Stacjonarnie świadczymy usługi prawne w 8 miastach.

Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Przedsiębiorstwo nie zawsze nadaje się do zbycia jako całość

Zgodnie z art. 316 ust. 1 Prawa upadłościowego przedsiębiorstwo upadłego powinno być sprzedane jako całość, chyba że nie jest to możliwe.

Powyższa regulacja ma na celu zachowanie istnienia przedsiębiorstwa, przy jednoczesnym jego oddłużeniu i przekazaniu nabywcy. Nabywca przedsiębiorstwa nie ponosi odpowiedniości za zobowiązania. Jest następcą prawnym upadłej spółki jedynie w zakresie jej aktywów.

Nie zawsze przedsiębiorstwo nadaje się do zbycia jako całość

Może to wynikać z różnych przyczyn. Na samym początku postępowania upadłościowego należy zbadać czy majątek dłużnika może być uznany za zorganizowaną całość. Czy nadaje się do sprzedaży uwzględniając koszty wynikające z rzeczy lub praw oraz czy jest popyt na usługi przedsiębiorstwa? A co za tym idzie, czy jest szansa na znalezienie nabywcy.

Zbycie przedsiębiorstwa

Sytuacja, w której nie można zbyć przedsiębiorstwa jako całości pojawia się statystycznie znacznie częściej, niż „pełna” jego sprzedaż. Jednym z takich przykładów jest prowadzona przez Kancelarię Lege Restrukturyzacje upadłość wielkopowierzchniowego sklepu spożywczego. Na jego majątek składały się środki pieniężne w kasie, należności oraz ruchomości.

Spółka od ponad roku przed ogłoszeniem upadłości nie prowadziła faktycznej działalności gospodarczej. Skutkowało to zanikiem wszelkich relacji biznesowych. Ruchomości wchodzące w skład masy upadłości zostały przewiezione do magazynu. Nie było nieruchomości, w której mogłaby być prowadzona działalność operacyjna.

Wniosek o odstąpienie od zbycia przedsiębiorstwa jako całości

Zespół naszych ekspertów ocenił, że spółka nie spełnia definicji przedsiębiorstwa, zgodnie z art. 55(1) Kodeksu cywilnego. Nie ma także możliwości jej sprzedaży jako całości. W omawianym przypadku złożyliśmy wniosek o odstąpienie od sprzedaży przedsiębiorstwa jako całości. Sędzia-komisarz wyraził zgodę i cały majątek spółki został sprzedany i przekazany wierzycielom.

Jakub Belchowski
Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Nowe dane dotyczące postępowań restrukturyzacyjnych

W pierwszej połowie 2024 roku ogłoszono 2261 postępowań restrukturyzacyjnych. Oznacza to wzrost o 4,68% w stosunku do pierwszej połowy 2023 roku.

Firmy najczęściej występowały o restrukturyzację w ramach uproszczonego postępowania o zatwierdzenie układu – 93,54% wszystkich postępowań. Najwięcej postępowań restrukturyzacyjnych rozpoczęto w województwie mazowieckim 18,49% i śląskim 12,83%. Najwięcej postępowań dotyczy podmiotów, które zajmują się: handlem 20,87%, transportem 15,2% i budownictwem 14,71%.

Dramat skrajnego zadłużenia

Dla swoich bliskich jesteśmy w stanie zrobić wiele, by okazać im pomocną dłoń. Taką samą motywacją kierowała się nasza Klientka, gdy poznała swojego ówczesnego partnera. Początkowo prowadzili wspólnie szczęśliwe życie, które zmieniło się diametralnie, gdy u jej partnera zdiagnozowano nowotwór.

Dramat skrajnego zadłużenia

Wiązało się to nie tylko z długotrwałym leczeniem, ale i znacznymi kosztami. Z uwagi na brak zdolności kredytowej partnera, Kobieta zdecydowała się mu pomóc, w zamian za oferowane wsparcie w spłacie zadłużenia.

Sytuacja nie poprawiała się, a Klientka coraz bardziej popadała w widmo zadłużenia. Wynagrodzenie, które do tej pory było satysfakcjonujące, przestawało wystarczać na regulowanie rosnącego długu. Choroba partnera postępowała, a wraz z nią wysokość zadłużenia. Aby wyjść z tej ciężkiej sytuacji kobieta podjęła decyzję o sprzedaży mieszkania, dzięki czemu w niewielkim stopniu udało się jej spłacić część zobowiązania.

Krytyczny moment nastąpił, gdy pomimo wszelkich prób, partner naszej Klientki zmarł. W tym czasie nie tylko musiała zmierzyć się z samotnością, ale i narastającym zadłużeniem. Jak się okazało miała 20 wierzycieli, a dług urósł do kwoty ponad 200 tysięcy. Z pomocą naszej kancelarii kobieta zdecydowała się na upadłość konsumencką. Wniosek zakończył się ustaleniem planu spłaty w kwocie 200 zł na okres 25 miesięcy.

Reasumując. Dzięki ogłoszeniu upadłości, Klientka zyskała umorzenie zadłużenia, a tym samym gwarancję spokojnego życia bez nieustannych nękań wierzycieli.

Kinga Bernat
Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Upadłość konsumencka – szansa na nowy start

Klient, który odwiedził naszą kancelarię początkowo prowadził spokojne życie, jednak chęć szybkiego wzbogacenia się sprawiła, że utracił kontrolę na swoimi działaniami.

Gry hazardowe początkowo wydawały się jedynie niewinną rozrywką, sposobem na nudę i pozwalały poczuć dreszczyk emocji. Wrażenie to jednak okazało się złudne, gdyż przerodziło się w uzależnienie, będące głównym źródłem problemów finansowych naszego Klienta. Destrukcyjne dla siebie i bliskich zachowania związane były głównie z chęcią odegrania się po przegranej. Nawet przy stałym zatrudnieniu Klient nie był w stanie regulować kosztów bieżącego utrzymania i powstałych w wyniku uzależnienia długów.

Gdy nałóg eskalował i przybrał patologiczny charakter, a szczęście coraz bardziej zawodziło, klient zdecydował się na podjęcie profesjonalnego leczenia zamkniętego. Gdy terapia zaczęła przynosić oczekiwane efekty, okazało się że stan zadłużenia wynosi ponad 230 tysięcy. Po kontakcie z naszą kancelarią zdecydował się na upadłość. Złożyliśmy w imieniu Klienta wniosek o upadłość konsumencką, przedłożyliśmy również w Sądzie dokumentację medyczną, która pozwoliła dobrze zobrazować nawarstwiające się problemy zdrowotne upadłego.

Należy pamiętać, że patologiczny hazard jest uznawany przez World Health Organization za chorobę (w klasyfikacji ICD-10: F63.0). Dzięki ogłoszeniu upadłości, Klient zyskał możliwość oddłużenia, szansę na całkowite odcięcie się od przeszłości i rozpoczęcie życia na nowo.

Konrad Latoch
Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Czy pandemia uderzyła silnie w polskie przedsiębiorstwa?

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Główny Urząd Statystyczny w I kwartale 2022 r. sądy w Polsce ogłosiły 88 upadłości przedsiębiorstw. Z tego 68,18% stanowiły spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a 12,50% osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą. Inne formy prawne stanowiły 19,32%.

Jest to znaczący spadek liczby ogłaszanych upadłości w porównaniu rok do roku. W I kwartale 2020 r. ogłoszono 142 upadłości, a w I kwartale 2021 r. – 126. Oznacza to, że w I kwartale 2022 r. sądy ogłosiły o 38% mniej upadłości przedsiębiorstw, niż tym samym okresie roku 2020 r. oraz o 30% mniej niż w I kwartale 2021 r. Dla przypomnienia, w 2019 r. ogłoszono łącznie 578 upadłości przedsiębiorstw, w 2020 r. – 528, a w 2021 r. – 376. W tym zakresie również można zauważyć spadek upadłości rok do roku. Dane z I kwartału 2022 r. sugerowałyby, że tendencja powinna się utrzymać.

Pandemia a przedsiębiorstwa. Jaka prawda?

Zdaniem ekspertów z kancelarii Lege Restrukturyzacje, sytuacja finansowa firm nie wygląda tak dobrze, jak pokazują statystyki. Na znacznie zaniżoną liczbę ogłoszonych upadłości wpływ mają regulacje wprowadzone w ramach tarczy antycovidowej. Chodzi w szczególności o art. 15 zzra ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o „szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.” Artykuł ten zawiesza obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, o którym mowa w art. 21 Prawa upadłościowego.

pandemia przedsiębiorstwa

Aby skorzystać z powyższego przepisu konieczne jest spełnienie poniższej przesłanki:
„Podstawa do ogłoszenia upadłości powstała w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemiologicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19. Jeśli stan niewypłacalności powstał w czasie obowiązywania powyższych stanów epidemiologicznych domniemywa się, że zaistniał z powodu COVID-19.”

Gdy przesłanka zostanie spełniona, bieg terminu na spełnienie obowiązku wynikającego z art. 21 Prawa upadłościowego w postaci złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega przerwaniu. Oznacza to, że obecnie przedsiębiorcy nie mają obowiązku składania wniosku ogłoszenie upadłości, pomimo tego, że znajdują się w stanie niewypłacalności.

Wiele firm, które w normalnych warunkach już dawno złożyłyby wniosek o ogłoszenie upadłości, wciąż uczestniczy w obrocie gospodarczym. Dlatego, aby w pełni ocenić czy COVID-19 wpłynął na niewypłacalność przedsiębiorców, musimy poczekać do czasu zniesienia stanu zagrożenia epidemiologicznego.

Jakub Belchowski
Specjalista ds. upadłościowych i restrukturyzacji
Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Dane: GUS

Rozwiązujemy problemy spółek

W Kancelarii Lege Restrukturyzacje mamy doświadczenie w postępowaniach upadłościowych oraz restrukturyzacyjnych spółek. Występujemy w nich jako syndycy, tymczasowi nadzorcy sądowi, zarządcy, nadzorcy sądowi, nadzorcy wykonania układu, kuratorzy oraz pełnomocnicy.

W swojej pracy często spotykamy się z przedstawicielami biznesu na różnym etapie problemów finansowych. Do każdego mamy indywidualne podejście pozwalające nam poznać specyfikę branży w jakiej dana spółka działa.

Rozwiązujemy problemy spółek

Dzięki temu możemy pochwalić się doświadczeniem pracy ze spółkami w następujących branżach:

1) Energetyczna;
2) Gastronomiczna;
3) Transportowa;
4) Informatyczna;
5) Budowlana;
6) Handlowa (w tym sprzedaż hurtowa i sklepy wielkopowierzchniowe);
7) Produkcyjna;
8) Włókiennicza;
9) Kosmetyczna;
10) Aptekarska;
11) Chirurgii plastycznej;
12) Pośrednictwa finansowego;
13) Motoryzacyjna;
14) Rent-a-car;
15) Consultingowa;
16) Public Relations

Kancelaria Lege Restrukturyzacje

Jak wygląda sytuacja firm budowlanych?

W minionym roku firmy budowlane znacznie chętniej sięgały po restrukturyzację jako sposób na przetrwanie trudności. Liczba otwieranych postępowań restrukturyzacyjnych wyniosła aż 597, co oznacza wzrost o 170 proc. rok do roku i o 250 proc. w porównaniu z 2022 rokiem. – czytamy w raporcie firmy MGBI.

W 2023 roku upadłość ogłosiły 52 firmy z sektora budowlanego, co oznacza spadek o 10 w porównaniu z rokiem poprzednim. – informuje ten sam raport.

Pre-pack w upadłości konsumenckiej

Czym jest pre-pack w upadłości konsumenckiej? Przed pięcioma laty polskie prawo upadłościowe zostało wzbogacone o instytucję przygotowanej likwidacji, czyli tzw. „pre-pack”. Rozwiązanie to polega w dużym skrócie na złożeniu przez niewypłacalną firmę wniosku o ogłoszenie upadłości wraz z wyceną przedsiębiorstwa sporządzoną przez biegłego sądowego oraz ofertą chętnego inwestora. W przypadku zatwierdzenia takiej sprzedaży, przedsiębiorstwo pozbawione obciążeń przechodzi na własność inwestora. W ten sposób postępowanie upadłościowe trwa znacznie krócej, a przedsiębiorstwo może dalej funkcjonować bez zakłóceń.

A teraz pre-pack w upadłości konsumenckiej
W ubiegłym roku przygotowana likwidacja doczekała się dość obszernej nowelizacji. Rozwiała ona wiele dotychczasowych wątpliwości prawnych. Jednocześnie pre-pack został wprowadzony do postępowań upadłościowych osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, czyli do tzw. upadłości konsumenckiej.

Obecnie majątek niewypłacalnego konsumenta o znacznej wartości może zostać zbyty na rzecz konkretnego podmiotu. A więc na podobnych zasadach jak w przypadku przedsiębiorstw. Przeprowadzenie tej procedury wymaga oczywiście sporządzenia wyceny przez biegłego sądowego oraz znalezienia inwestora, który wykupi dane składniki majątku.

„Pre-pack” konsumencki, tak jak w przypadku procedury dla przedsiębiorców, ma za zadanie skrócić postępowanie upadłościowe i zapewnić szybkie zaspokojenie wierzycieli. Z punktu widzenia dłużnika takie rozwiązanie może być atrakcyjne przede wszystkim w wypadku posiadania nieruchomości. Mogłaby ona zostać odkupiona np. przez członka rodziny lub inną bliską osobę, co nie jest pewne w wypadku standardowej procedury likwidacyjnej.

Pre-pack w upadłości konsumenckiej nie zyskał dotychczas wielkiej popularności. Wynika to przede wszystkim ze specyfiki postępowań konsumenckich, ale również z braku powszechnej wiedzy na ten temat. Niezależnie od tego każdy konsument posiadający wartościowy majątek powinien przynajmniej rozważyć tę opcję przed złożeniem wniosku o upadłość do sądu.

Autor: Adam Pasternak (Kancelaria Lege Restrukturyzacje)

Europejski biznes powoli się podnosi. A co z Polską?

Najnowszy raport Eurostatu przynosi ciekawe dane z pierwszego kwartału 2024 roku w odniesieniu do upadłości i rejestracji nowych firm w Unii Europejskiej. Liczby pokazują, że generalnie unijny biznes powoli wstaje z kolan. A jak na tym tle wypadają polscy przedsiębiorcy? Sytuacja nie jest jednoznaczna.

Według raportu, w pierwszym kwartale 2024 r. liczba ogłoszonych upadłości firm w UE spadła o 0,8% w porównaniu z czwartym kwartałem 2023 roku. Jednocześnie liczba rejestracji działalności gospodarczych wzrosła o 1,6% w pierwszym kwartale 2024 roku w porównaniu z poprzednim kwartałem.

Jest lepiej, ale…

Ogólna liczba zgłoszonych upadłości nieznacznie spadła, ale widać różne trendy w poszczególnych sektorach gospodarki. Patrząc na statystyki upadłości według branż, w porównaniu z poprzednim kwartałem, w pierwszym kwartale 2024 r. liczba upadłości zmniejszyła się w dwóch sektorach: handlu (-3,3%) i budownictwie (-1,2%). Największe wzrosty upadłości zaobserwowano w gospodarce magazynowej (+15,2%) oraz w przemyśle (+9,1%).

Raport pokazuje, że w pierwszym kwartale tego roku liczba firm, które zbankrutowały w Polsce zmniejszyła się o ponad 5 procent w stosunku do ostatniego kwartału 2023 roku. To zdecydowanie lepiej od średniej unijnej, ale jest jeszcze duży obszar restrukturyzacji, która często w ostatniej chwili ratuje firmy i cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Tego raport nie bierze już pod uwagę. Tymczasem od stycznia do kwietnia br. liczba przedsiębiorstw, które poddały się formalnej restrukturyzacji wyniosła prawie 1600.tłumaczy Przemysław Furmanek z warszawskiej Kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Nowe firmy? Czekają na lepsze czasy

Najnowsze dane Eurostatu pokazują, że liczba rejestracji nowych działalności gospodarczych wzrosła we wszystkich sektorach unijnej gospodarki. W porównaniu z poprzednim kwartałem, największe wzrosty w pierwszym kwartale 2024 r. odnotowano w edukacji, opiece zdrowotnej i działalności społecznej (+5,2%), transporcie i budownictwie (+4,1%) oraz zakwaterowaniu i usługach gastronomicznych (+3,7%).

W tej kategorii nie mamy się czym pochwalić. Według Eurostatu spadek w Polsce wynosi 2,5 procenta w stosunku do ostatniego kwartału 2023. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że zmniejszona liczba nowych firm to problem prawie połowy badanych unijnych krajów.podkreśla Adam Pasternak z Kancelarii Lege Restrukturyzacje.To pokazuje, że gospodarki dopiero zaczynają się rozpędzać po trudnych ostatnich latach. Kolejne kwartały mogą już być lepsze. – dodaje ekspert.

11 miliardów winne są polskie firmy

Na koniec lipca br. łączna kwota zadłużenia polskiego biznesu odnotowana w Krajowym Rejestrze Długów sięgała 11,5 mld zł. Największą część tej kwoty, prawie 63 proc., stanowią zobowiązania wobec firm z sektora finansowego (banków, firm windykacyjnych, leasingowych, faktoringowych i ubezpieczeniowych). Łączna suma tych zaległości to ponad 7,3 mld zł. Poza firmami z sektora finansowego polskie przedsiębiorstwa z innych branż czekają na odzyskanie 4,2 mld zł od ponad 178 tys. dłużników. Średnio jedna zadłużona wobec nich firma ma do oddania kontrahentom blisko 24 tys. zł. (Źródło: KRD)

Na kłopoty w rolnictwie uproszczone restrukturyzowanie

Na ostatnim posiedzeniu Krajowej Rady Izb Rolniczych, które odbyło się 24 czerwca 2021 r., zwrócono uwagę na trudną sytuację gospodarstw rolnych zajmujących się hodowlą trzody chlewnej. Wynika to z nowych ograniczeń, braku skutecznej walki z ASF i utrzymujących się niskich cen żywca.

– Problemy mają także rolnicy, którzy nie otrzymali dopłat do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich w związku z brakiem środków budżetowych na taki cel. W połączeniu z ekstremalnymi warunkami pogodowymi spowodowało to wielkie straty w wielu gospodarstwach rolnych. Rynek owoców miękkich również przeżywa problemy w związku z niskimi cenami w skupach. – mówi Adam Pasternak z kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Są gospodarstwa, zaangażowane w różne sektory rolnictwa, które mogą utrzymać stabilność finansową. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku gospodarstw wyspecjalizowanych. Im może grozić niewypłacalność, a co za tym idzie konieczność ogłoszenia upadłości.

– Rozwiązaniem, które może pomóc rolnikom w tak wyjątkowej sytuacji jest uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne. Daje ono szansę na zabezpieczenie majątku przed egzekucją wierzycieli i zajęciem rachunków bankowych bez potrzeby angażowania sądu. Dzięki uproszczonemu postępowaniu istnieje perspektywa zawarcia porozumienia z wierzycielami w ciągu zaledwie czterech miesięcy. – tłumaczy Przemysław Furmanek.

Jest to szczególnie ciekawy wariant, gdyż nie wymaga zaangażowania dużych środków. W przeciwieństwie do pomocy publicznej na restrukturyzowanie zadłużenia gospodarstw rolnych, która dla uruchomienia wymaga tzw. wkładu własnego.

(Kancelaria Lege Restrukturyzacje)

Nasze biura terenowe

Nasza kancelaria rozwija się coraz prężniej. Nie ograniczamy się już tylko do obsługi klientów z Warszawy i okolic.

Coraz większa liczba klientów skłoniła nas do otwarcia biur terenowych w: Łodzi, Poznaniu, Częstochowie, Lublinie, Białymstoku, Radomiu i Wrocławiu. Pandemia upowszechniła zdalne formy komunikacji i pracy, ale wielu naszych klientów docenia zalety bezpośredniego kontaktu ze specjalistami w dogodnej lokalizacji.mówi Adam Pasternak z zarządu Kancelarii Lege Restrukturyzacje.

🟥 Adresy biur terenowych:
☑️ Łódź: ul. Łąkowa 7B
☑️ Poznań: ul. Półwiejska 17/26
☑️ Lublin: ul. Sądowa 2/11
☑️ Wrocław: ul. Księcia Witolda 49/15
☑️ Radom: ul. Zbrowskiego 14
☑️ Częstochowa: ul. Jasnogórska 27
☑️ Białystok: ul. Hetmańska 25

Nasze biura terenowe

Upadanie konsumentów w 2022 roku – najnowsze dane

Jak wyglądają upadłości konsumenckie w 2022 roku? Po rekordowym 2021 roku, kiedy to Polacy ogłosili ponad 18000 upadłości konsumenckich, mamy obecnie duży spadek zainteresowania formalnym bankructwem. Od stycznia do maja 2021 roku Polacy ogłosili 7600 upadłości. W tym samym okresie obecnego roku jest to „tylko” 6000 konsumenckich bankructw. Czym jest to spowodowane? I czy jest to tylko cisza przed burzą?

„Spadek liczby ogłaszanych upadłości wynika zdecydowanie z systemu Krajowego Rejestru Zadłużonych, który nie zdobył zaufania jeszcze wszystkich sędziów w Polsce. Mimo, że wnioski złożone po 1 grudnia 2021 są procedowane poprzez ten system. Spowodowało to wydłużenie się czasu oczekiwania na ogłoszenie upadłości w sądach w największych miastach, gdzie liczba spraw była i jest największa. Mniejsze sądy wdrożyły ten system sprawniej w związku z mniejszą liczbą zaległych spraw.” – mówi Przemysław Furmanek z Kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Upadłości konsumenckie w 2022 roku

Upadłości konsumenckie w 2022 roku – demografia

Jeżeli chodzi o wiek osób, które ogłosiły upadłość konsumencką w 2022 roku, to najmłodsza ma 21 lat, a najstarsza 92. Średnia wieku to 49 lat. Najwięcej upadłości dotyczy Polaków w wieku 40-49 lat 24,68% i 30-39 – 23,95%.

Seniorzy w wieku 60 lat i więcej odpowiadają za 27,73% wszystkich upadłości konsumenckich. Częściej upadłości ogłaszali mężczyźni – 3138 osób (52,06%), niż kobiety – 2890 osób (47,94%).

Najwięcej upadłości w 2022 roku ogłoszono w województwie śląskim 17,52% i mazowieckim 11,35%. Wśród miast na czele są: Warszawa, Wrocław i Bydgoszcz. Źródło: COIG

Czy układ zawarty z wierzycielami może być zmieniony?

Zaakceptowany przez wierzycieli i zatwierdzony przez Sąd układ stanowi kluczowy element każdego postępowania restrukturyzacyjnego firmy. Układ zawiera warunki spłaty zobowiązań przez dłużnika i daje szansę na odzyskanie płynności finansowej oraz uniknięcie upadłości. Zdarza się jednak, że w trakcie wykonywania układu dochodzi do poważnych zmian w sytuacji dłużnika. Zmian, które wymagają modyfikacji zawartego z wierzycielami porozumienia. Czy jest to możliwe?

Okazuje się, że obowiązujące przepisy prawa przewidują możliwość zmiany sądownie zatwierdzonego układu. Art. 173 Prawa restrukturyzacyjnego stwierdza, że „w wypadku trwałego wzrostu lub zmniejszenia dochodu z przedsiębiorstwa dłużnika, dłużnik, nadzorca wykonania układu lub wierzyciel mogą wystąpić do Sądu o zmianę układu.”

Czy układ zawarty z wierzycielami może być zmieniony?Nie tylko przy pogorszeniu kondycji finansowej

– Przesłanki do rozpoczęcia procedury zmiany układu są określone wąsko i odnoszą się wyłącznie do okoliczności związanych z rentownością firmy dłużnika. Należy zwrócić uwagę, że do ewentualnej zmiany układu może dojść nie tylko w wypadku pogorszenia kondycji dłużnika, ale także jej poprawy. – wyjaśnia Adam Pasternak z kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Co więcej, zgodnie z art. 173 ust. 2 Prawa restrukturyzacyjnego, zmiana układu może również dotyczyć kwestii związanych z zarządzaniem majątkiem dłużnika i wykonywaniem układu: „W przypadku, gdy na czas wykonywania układu zarząd własny nie został dłużnikowi odebrany, nadzorca wykonania układu oraz wierzyciel mogą wystąpić o zmianę układu przez powierzenie zarządu i wykonywania układu wskazanej osobie, jeżeli:

1) dłużnik, chociażby nieumyślnie, naruszył prawo w zakresie sprawowania zarządu, czego skutkiem było pokrzywdzenie wierzycieli lub możliwość takiego pokrzywdzenia w przyszłości;

2) oczywiste jest, że sposób sprawowania zarządu nie daje gwarancji wykonania planu restrukturyzacyjnego i wykonania układu;

3) dłużnik uniemożliwia nadzorcy wykonania układu właściwe pełnienie funkcji.”

Decydują Sąd i wierzyciele

– Sam wniosek o zmianę układu można w pewnym zakresie porównać do wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego. Cała procedura rozpoczyna się bowiem od rozpoznania wniosku przez Sąd, który zdecyduje o otwarciu postępowania dotyczącego zmiany układu. – tłumaczy Adam Pasternak z kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Wniosek o zmianę układu musi oczywiście uzyskać odpowiednie poparcie wierzycieli, takie jakie jest wymagane dla przyjęcia pierwotnego układu. W wypadku zgody Sądu na taki wniosek, proponowana zmiana układu zostanie poddana pod głosowanie przez zgromadzenie wierzycieli.

W zgromadzeniu uczestniczą wierzyciele, którzy mieli prawo głosu podczas zatwierdzenia poprzedniego układu. Każdy wierzyciel dysponuje siłą głosu odpowiadającą sumie z pierwotnego głosowania nad układem, pomniejszoną o dokonane już przez dłużnika spłaty.

Ponadto, w zgromadzeniu mogą uczestniczyć wierzyciele, których wierzytelności uprzednio miały charakter sporny, a następnie zostały zatwierdzone prawomocnym orzeczeniem Sądu lub ostateczną decyzją administracyjną. Przyjęta zmiana układu podlega ostatecznie zatwierdzeniu przez Sąd.

Adam Pasternak – Kancelaria Lege Restrukturyzacje