Według danych Ministerstwa Finansów w I połowie 2022 roku zadłużenie wszystkich samorządów w Polsce wyniosło 87,4 mld zł. Dużą dziurę w budżecie powodują braki wpłat od mieszkańców, ale nie tylko od nich.
Według Krajowego Rejestru Długów w budżetach gmin brakuje 64,5 mln zł, które powinien uregulować wobec nich lokalny biznes. Większość tej sumy, bo 52,8 mln zł, to zaległości spółek prawa handlowego.
Najliczniejszą grupę zadłużonych stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze (1 016 podmiotów winnych 11 mln zł). Pod względem branż niechlubnie wyróżnia się handel i budownictwo. W pierwszej z nich działa najwięcej gminnych dłużników, a druga ma najwyższą kwotę do uregulowania (12,8 mln zł). Najwięcej niepłacących przedsiębiorców działa w województwach: mazowieckim, dolnośląskim i śląskim. Najmniej w podlaskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim.
W kwestii wartości zadłużenia, dominują województwa: łódzkie (24 mln zł), mazowieckie (12 mln zł) oraz śląskie (10,6 mln zł). Najmniej problemów z regulowaniem zobowiązań finansowych wobec gmin mają przedsiębiorcy z województw: świętokrzyskiego (64 tys. zł), podlaskiego (82,5 tys. zł) i opolskiego (127 tys. zł).
(Źródło: KRD)